Jest druga dwadzieścia nad ranem
Myśli moje
Ze snem się kłócą
Nie śpię
Zapisuję myśl ulotną
W sennych marzeniach
Widzę Ciebie Panie
Jak z Matką Swoją
Tańczyłeś
Na weselu w Kanie
Zapisuję
Z Wieczernika wracam
Na Łamaniu Chleba tam byłam
Zapisuję
Chrystusie
Nie poczytuj mi
Nieudolności myśli
Zmęczyłam się
Tym bieganiem za Tobą
Oczy do snu się sposobią
Do zobaczenia jutro
Gdzieś nad Jordanem
Zasypiam
SMS mnie budzi
Jest
Czwarta nad ranem
Jadwiga Kulik